niedziela, 11 marca 2012

Wiosenne nowości Essence, Catrice i NYC w mojej kosmetyczce

Szafy na mojej wyspie wreszcie zostały uzupełnione i nareszcie mogę się cieszyć się nowościami, którymi firmy kosmetyczne uraczyły nas z okazji zbliżającej sie wiosny :)


Nie szalałam specjalnie, na pierwszy rzut do mojego koszyka trafiły absolutne "muszmiecie" na które czatowałam już od dawna


Oczywiście nie mogło zabraknąć lakierów Essence

Podwójne są genialne. Lakier bazowy i top, ktore można stosować oddzielnie lub razem.
Zestaw z fioletem "Boys are back in town" pokazywalam już przy okazji posta o łataniu złamanego paznokcia, wtedy użyłam tylko topa, ale razem z lawendową bazą paznokcie wyglądają naprawdę zjawiskowo.
Drugi - "Ticket to the show" to czarna brokatowa baza i złoty top. Nigdy w życiu nie przypuszczałabym, że razem te kolory mogą wygladać ładnie, a jednak :) Lakier pokażę bliżej w jednym z najbliższych postów.


Z nudziaka nie jestem zadowolona - mój odcień to Caffe Ole. Nie mój kolor, niefajnie się nakłada, smuży - raczej nie będzie gościł na moich paznokciach za często.



Kolej na cienie :)


Wypiekaniec Catrice Intensif eye wet&dry shadow Lunch at Tiffanny's wpadł mi w oko u Dzolls, szukałam go juz wcześniej, ale w końcu jest mój mój mój mój mój :)


Dorwałam też kolejna paletkę NYC - dwie, które są już w moim posiadaniu pokazywałam tutaj. Uwielbiam fiolety bo świetnie podkreślają mój kolor oczu - tutaj mam aż 2 odcienie a jako bonus jasną brzoskwinię i srebrny do rozświetlania.


Na końcu maluszek - pędzel do cieni, do całej powieki Essence
Pedzlowo jestem nieźle zaopatrzona, ale taki w miarę uniwersalny zawsze się przyda.
Na zdjęciach porównałam go do tego do smokey eyes - jest szerszy i spłaszczony




:)

20 komentarzy:

  1. muszę sobie kupi ten pędzelek, ale póki co u mnie wymieciony ...

    OdpowiedzUsuń
  2. również polubiłam się z Boys are back in town ;) pędzelek równiez mam i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super zakupy :))
    wszystko mi się bardzo podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kurcze w zbliżeniu ten pędzelek essence nie wygląda za ciekawie^^ jakiś taki puchaty

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne zakupy :)

    cienie i nudziak boskie ♥

    a fajny pędzelek ile on kosztuje ??

    dodaję do obserwowanych i mi też by było miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pamiętam dokładnie €1.59 lub €1.79

      Usuń
  6. też muszę się zaopatrzyć w pędzelek;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lakiery są piękne. <3<3
    Reszta zakupów też fajna. ;]]

    Zapraszam na rozdanie:
    http://the-fashion-and-you.blogspot.com/2012/03/szybkie-rozdanie-szybka-wygrana.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zakupy- czekam na makijaże i manicure z użyciem nowych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja muszę mieć te podwójne lakiery !;)

    OdpowiedzUsuń
  10. muszę u siebie poszukać tego pędzelka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Podobno jest jeszcze jedna - w sumie 4 rózne. Niedługo ruszam na łowy :)

      Usuń
  12. Kiedyś kupiłam Essence Nude - niestety wyprowadził mnie z równowagi i wylądował w koszu, przez niego zniechęciłam się do lakierów essence, ale dzięki Tobie chyba spróbuję z podwójnymi lakierami :)

    Pozdrawiam,
    Zapaleniec

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoja opinią - wszystkie będą mile widziane.
Jeśli chcesz zostaw proszę link do swojego bloga - zajrzę w wolnej chwili :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...