Całkiem niedawno irlandzki Avon pokazał światu, kolejną wersję perfum z serii, jak ja to nazywam, "kolorowej sukienki" - Little Red Dress.
Zapach należy do kategorii orientalno-owocowej, a poszczególne nuty zapachowe rozkładają się następująco:
nuta głowy: malina, śliwka, owoce cytrusowe
nuta serca: róża, jaśmin, konwalia
nuta bazy: drzewo sandałowe, bursztyn, piżmo
nuta serca: róża, jaśmin, konwalia
nuta bazy: drzewo sandałowe, bursztyn, piżmo
Zapach idealnie nadaje się na jesień/zimę - jest dość ciężki, rozgrzewający, słodki.
Często porównywany jest do Euphorii Calvina Kleina.
Nie jest to mój ulubiony zapach z kolekcji - wolę delikatność Little White Dress, ale ostatnio używam go dość często - kojarzy mi się z ciepłem kiedy za oknem pada deszcz.
Notka jest częścią akcji "Czerwień w każdej postaci" zapoczątkowanej przez lady-flower123, więcej o akcji możecie poczytać tutaj
Super ;) Jeszcze tego typu nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJak napiszesz następną notkę byłoby mi b. miło gdybyś poinformowała :)