Licznik nieubłaganie zbliża się do trójki z przodu i na mojej głowie pojawia się coraz więcej siwych włosów. Kiedy na serio zaczęłam rozglądać się za farbami do włosów i już byłam zdecydowana na kolor w piance firma AVON jak na zawołanie postanowiła pokazać światu nowość, czyli serię farb do włosów Advanced Techniques.
Używam koloru 7.0 Dark Blonde
Do wyboru jest aż 23 kolory: 8 odcieni blondu, 7 brązów, 6 odcieni rudości i 2 kolory czarne.
Produkt jest dostępny wyłącznie u konsultantek AVON, cena regularna to 8€ (cena wprowadzająca wynosiła 5€, w tej chwili w cenie regularnej w prezencie otrzymujemy odżywkę do włosów farbowanych z serii Advanced Techniques)
Unikalnym produktem w zestawie jest odżywka do zastosowania przed farbowaniem, szczególnie na miejsca suche lub zniszczone. Działa ochraniająco i pozwala uzyskać jednolity kolor.
Pojemność samej farby jest nieco większa niż standardowo - uzyskujemy 118ml mieszanki do koloryzacji, co spokojnie, przy moich włosach do ucha wystarcza na 2 całościowe farbowania.
W skład zestawu wchodzi:
- pre-treatment - odżywka przed farbowaniem w saszetce 15 ml
- aktywator w butelce z dziubkiem - 70ml
- tubka z farbą - 48ml
- post-treatment - odżywka po farbowaniu w saszetce 20 ml
- instrukcja, rękawiczki
A efekty? Ładny, żywy, trójwymiarowy, jednolity kolor. Nie blaknie, nie zmywa się. Doskonale pokrywa moje pojedyncze siwe włosy. Ciekawe, że moje włosy wyglądają najlepiej 2-3 tygodnie po farbowaniu (kiedy kolor się ustabilizuje), potem tracą lekko (ale naprawdę lekko) połysk. Kolor jest naturalny, w moim przypadku dobrany tak dobrze, ze pierwsze odrosty zaczynają być ciut widoczne dopiero po ok. 8 tygodniach.
Farby AVON używałam ostatnio trzeci raz i na razie nie planuję zmiany marki. Zamówiłam nawet nowe opakowanie, żeby mieć w zapasie :)
Edit: Ostatnio zmieniłam odcień farby - tutaj można przeczytać o moich wrażeniach i zobaczyć zdjęcia włosów :)
Edit: Ostatnio zmieniłam odcień farby - tutaj można przeczytać o moich wrażeniach i zobaczyć zdjęcia włosów :)
Nie wiedziałam, że Avon ma też farby w asortymencie =] Hm jednak zostanę przy Londzie, przynajmniej mam pewność, że jedno opakowanie mi wystarczy na całe włosy =]
OdpowiedzUsuń