Byłam bardzo zaskoczona, kiedy w katalogu produktów firmy Amway, którą do tej pory znałam tylko z chemii gospodarczej, znalazłam kosmetyki - zarówno pielęgnacyjne, jak i kolorowe oraz wody toaletowe/perfumowane.
Jakiś czas temu całkowicie przypadkowo trafiły do mnie próbki zapachów, oczywiście skorzystałam z okazji, żeby przyjrzeć im się bliżej.
Firma oferuje 16 zapachów, 9 dla kobiet i 7 dla mężczyzn
Tester ma tylko 14 próbek.
Niestety perfum tych jak dla mnie nie da się używać. Próbowałam kilka dni pod rząd, z trzema zapachami i efekt był zawsze ten sam - jedna wybijająca się nuta (w testowanych przeze mnie wanilia i frezja), która zagłusza wszystkie inne. Zapach jest niezwykle intensywny, bardzo nieprzyjemny, duszący. Ciężko się go pozbyć, nawet po prysznicu. Zapach nie "rozwija się" - od początku do końca jest taki sam, płaski. Inne osoby testujące te wody toaletowe miały podobne wrażenia.
Po trzeciej aplikacji darowałam sobie kolejne razy ponieważ, coś co psiknęłam na siebie ciężko nazwać nawet zapachem - śmierdziałam jak płyn do mycia toalet!
czemu nie:)
OdpowiedzUsuń