czwartek, 22 września 2011

Bomba kąpielowa - kosmetyki samorobione (6)

Wizyta w LUSH była bardzo inspirująca i po żelowym mydełku przyszedł czas na dalszą produkcję - tym razem zdecydowałam się zrobić bomby kąpielowe
Taka bomba rzeczywiście "wybucha" w wannie ciepłej wody - musując zmiękcza wodę i uwalnia nawilżający olejek  :)

Do stworzenia bomby potrzeba:
1 kubek sody
1/2 kubka kwasku cytrynowego
2 łyżki mleka w proszku
3 łyżki tłuszczu - u mnie masło kakaowe Palmer's
2 łyżki polysorbate-80 (dodatek emulgatora nie jest konieczny, ale dzięki niemu olej nie pływa po wodzie, ale tworzy z nią emulsję)
barwnik




Do miski wsypałam składniki suche i bardzo dokładnie wszystko wymieszałam.







Chciałam mieć dwukolorowe bomby więc podzieliłam mieszaninę na dwie części i do każdej dodałam inny barwnik.






Tłuszcz rozpuściłam w kąpieli wodnej, dodałam polysorbate, wymieszałam i wlałam do suchej mieszanki.






Całość ugniatałam chwilę aż zaczęło to przypominać mokry piasek.






I można już zacząć napełniać foremki - ja wybrałam silikonową formę na kostki lodu - serduszka, z Ikei.






Mieszankę bardzo dokładnie ugniatałam w foremce, serduszka bez problemu wychodziły i już można je zostawić do wyschnięcia (na około 24 godziny)






Z podanej wyżej porcji otrzymałam 32 serduszka, do swojej kąpieli dodaje jedno i to wystarczy, aby ładnie nawilżyć moją skórę. Bomba nie barwi wody, nie ma też zapachu (ale nadrobię to następnym razem :) )


A tak je przechowuję :)


Tutaj filmik - działają!

Dawno nie miałam takiej frajdy jak przy produkcji serduszek kąpielowych, już marzą mi się inne kształty, kolory, do następnej porcji na pewno dodam również olejku eterycznego.

Polecam i życzę dobrej zabawy!

7 komentarzy:

  1. A czy w Irlandii można dostać takie cudo jak ten polysorbate-80? I pytanie gdzie?

    OdpowiedzUsuń
  2. @ Hekate - moje poly jest z Mazideł, ale szczerze powiedziawszy nie sprawdzałam nawet czy jest dostępne u nas. Poszukam i jak znajdę to dam znać.

    @simply_a_woman - a to szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, bo nabrałam ochoty na taką kulę do kąpieli. Chociaż wolę prysznic niż wannę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hejka:)
    Serducha niebywale apetyczne :)
    Dziękuję za przejrzystą łopatologię - bo sama planowałam produkcję ale nie byłam pewna więc od 2 tygodni tylko się zbieram. A teraz przynajmniej wiem co robić w długi weekend :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzie można kupić polysorbate-80?

    OdpowiedzUsuń

Podziel się ze mną swoja opinią - wszystkie będą mile widziane.
Jeśli chcesz zostaw proszę link do swojego bloga - zajrzę w wolnej chwili :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...