Wpadł mi ostatnio w oczy lakier Essence Colour&Go 50 Irreplaceable.
To bardzo ładny nudziak ze złotymi drobinkami.
Z lakierami Essence doświadczenie mam takie, że kolory są cudne, aplikacja łatwa ale trwałość pozostawia wiele do życzenia. Mimo wszystko kupiłam :)
Na zdjęciach są dwie warstwy, chyba jednak następnym razem nałożę trzecią dla kompletnego krycia. Szybciutko wysycha i jest to chyba mój najlepszy zakup lakierowy od dłuższego czasu :)
***
Grupon mnie ostatnio lubi, bo znowu miał ofertę na Fish Pedicure :)
Wykupiłam od razu 3 zabiegi :)
Tym razem (o wrażeniach z poprzedniego pedicure pisałam tutaj) miałam do dyspozycji jedno akwarium z 75 rybkami. Były chyba bardziej głodne niż poprzednie, bo jakoś ich więcej kotłowało się dookoła moich stóp.
Efekty są takie jak ostatnio - miękka i dokładnie oczyszczona skóra stóp :)
Mam jeszcze 2 zabiegi do wykorzystania - jupi!
Mam jeszcze 2 zabiegi do wykorzystania - jupi!
mam ten lakier, ale jeszcze nie nosiłam :)
OdpowiedzUsuńzabiegu zazdroszczę :)
Cudowny lakier :)
OdpowiedzUsuńOstatnio też widziałam ten zabieg na gruponie, ale jakoś bałam sie kupić :D
Piękny lakier. Fuuuuj, ryby.
OdpowiedzUsuńDziewczyny cieszę się, ze się podoba :)
OdpowiedzUsuń